Strona główna Nowe Przepisy BHP Większe uprawnienia pieszego, większa koncentracja uwagi przez kierowcę od 1 czerwca 2021

Większe uprawnienia pieszego, większa koncentracja uwagi przez kierowcę od 1 czerwca 2021

1718
0

W trosce o bezpieczeństwo pieszego, mającego zamiar korzystać  z przejścia dla pieszych, ustawodawca wprowadził ulepszenia przepisów

Od 1 czerwca 2021 roku wchodzą w życie zmiany w

U S T A W I E  z dnia 25 lutego 2021r.o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowy

Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na to przejście

Pieszy uzyskał większe uprawnienia polegające na tym, że kierowca musi na niego uważać już podczas zbliżania się samochodu do przejścia i wypatrywać  pieszego  mającego zamiar skorzystać z przejścia.

Nowe przepisy rozszerzają uprzywilejowanie pieszego do strefy przy wchodzeniu na pasy. Pieszy nie musi  już się znajdować na przejściu , może być w obrębie przejścia , kierowca ma obowiązek  odpowiednio zmniejszyć prędkość, zbliżając się do przejścia.

Kierowca musi  brać pod uwagę, że pieszy za chwilę może rozpocząć przechodzenie przez przejście.

Pieszy ma  pierwszeństwo przed pojazdem, ale musi również zachować szczególną ostrożność, zanim rozpocznie przechodzenie.

Pieszy podczas przechodzenia przez jezdnie nie może korzystać z telefonu komórkowego.

Czy wprowadzenie tych przepisów zimniejszy ilość śmiertelnych wypadków pieszych pokaże statystyka.

Rząd  wprowadzając przepisy kierował się przesłanką zmniejszenia wypadków śmiertelnych pieszych korzystających   z przejścia

– Czy aby na pewno ?

Po Polsce jeździ 29 milionów pojazdów silnikowych w tym samochodów osobowych 27 milionów a więc prawie, każdy z nas jeździ samochodem i na co dzień spotyka się z chamstwem i agresją na drogach.

Agresja na drodze  jest wszechobecna – awantury i bijatyki kierowców na drogach to codzienność.

Wyzwiska i nienawiść  podczas korzysta z  CB radia to też codzienność.

Do tego dochodzą  piesi nadużywający swych praw drogowych, wymachujący kierowcy trzecim najdłuższym placem  prawej ręki, podczas pokonywania przejścia, pieszy  wręcz wbiegający  na jezdnię.

Dla pieszego wielkie niebezpieczeństwo stwarza on sam, wymuszając pierwszeństwo a nawet ostentacyjnie wchodząc przed auto  dojeżdżające do przejścia na przykład  w zimie kiedy jest ślizgawica i hamowanie jest nie możliwe.

Do tego wszystkiego  dochodzą rowerzyści !

Rowerzyści to dopiero ewenement. Rowerzysta nagminnie nie stosuje  się do przepisów ruchu drogowego, szczególnie  gdy przejeżdża przez  przejście dla pieszych,

jak gdyby nigdy nic i jedzie sobie dalej, a powinien zejść z roweru i przechodzić prowadząc rower obok siebie.

Sam ostatnio zamyśliłem się za kierownicą, nie zauważyłem  wjeżdżającego na przejście rowerzysty , wyhamowałem w ostatniej chwili i nic się nie stało, ale jakie przekleństwa i obelgi i groźby  dosięgły mnie  z ust rowerzysty to lepiej  nie  powtarzać.

Identyfikacja kierującego rowerem nie jest możliwa w  żaden sposób i  dlatego pokazują oni wszystkim „fucka” na prawo i lewo i dopuszczają się wykroczeń, gdyż są anonimowi.

Na strychu domu moich dziadków jest rower z 1932 roku z tablicą rejestracyjną. Wtedy widocznie rejestracja roweru była obowiązkowa.

I dzisiaj rejestracja roweru i hulajnogi powinna być obowiązkowa, jednakże Ministerstwo Infrastruktury zajmujące się tymi sprawami nie jest zainteresowane.

Rowerzysta terroryzujący pieszych na chodniku  i kierowców nie posiadający znajomości  przepisów ruchu drogowego  to codzienność

– na rower wsiada każdy mały i duży, stary i  młody z tym ,że  tylko dzieci mają  obowiązek posiadania  karty rowerowej.

Dorosły może siadać na rower bez jakichkolwiek uprawnień i może jeździć gdzie chce i jak chce,  nie zwracając uwagi na innych.

Idę sobie chodnikiem dla pieszych a tu, jak nie świśnie coś  obok mnie, a to rowerzysta jadący z  maksymalną możliwą prędkością, nie zwracający uwagi na nikogo.

Uprawnienia dla dorosłych  kierujących rowerem są koniecznością bo wtedy osoby zagrażające   bezpieczeństwu mogły by zostać wyeliminowane z ruchu.

Dorośli rowerzyści powinni przynajmniej znać znaki ruchu drogowego, nie mówiąc już o przepisach ruchu drogowego, bo dla większości jeżdżących na rowerach po drogach publicznych to wyższa szkoła jazdy.

O tym ustawodawca powinien pamiętać i nakazać obowiązkowe karty rowerowe dla dorosłych rowerzystów.

Oczywiście lekarskie badania dopuszczające do jazdy  na rowerze też powinny być obowiązkowe, bo ilu rowerzystów jeździ będąc chorym na epilepsję, to wiedzą sami rowerzyści.

Moją wyobraźnią widzę następstwa rowerzysty, który dostał ataku podczas jazdy rowerem.

poniżej przepisy ruchu drogowego, aby zdobyć kartę rowerową dla dzieci, dorośli rowerzyści niech się dokształcą

karta rowerowa

 

Z chamstwem rowerzystów spotykamy się również jako piesi korzystający z chodników i właśnie tymi sprawami   powinien zająć się rząd bo obecnie wprowadzone przepisy nie zmniejszą  śmiertelności na drogach.

W praktyce może okazać się, że ta zmiana nie wpłynie na statystyki, jeśli chodzi o wypadki śmiertelne z udziałem pieszych.

Nadal pieszy wchodząc na pasy będzie miał poczucie, że ma pierwszeństwo.

Nie do końca zmieniamy przepis na lepszy.

Kierowcy będą karani za to, że nie przewidzieli, iż pieszy może wykonać manewr skrętu na przejście.

Od 1 czerwca  2021 r. zabroniona jest jest też tak zwana jazda na zderzaku.

Kierowca jadący 100 km/h musi jechać 50 m za poprzedzającym samochodem. Jadący 120 km/h musi zachować odstęp 60 m, a poruszający się z prędkością 140 km/h – 70 m.

Bez względu na porę dnia czy nocy w terenie zabudowanym dopuszczalna  prędkość wynosi 50 km / godz.