Prawo do świadczeń odszkodowawczych wynikających z przepisów ustawy z o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, przysługuje nie tylko osobom poszkodowanym w wypadkach przy pracy, czy też delegowanym do wykonywania czynności służbowych poza siedzibą zakładu pracy (w podróży służbowej), ale również takich, do których doszło podczas zorganizowanego przez pracodawcę wyjazdu szkoleniowo-integracyjnego.
Takich wyjazdów jest coraz więcej i przeważnie są one obligatoryjne, czyli obowiązkowe. Poza częścią szkoleniową mają szczegółowo zaplanowany program tzw. części rekreacyjnej, obejmujący różnego rodzaju gry i zabawy terenowe, rywalizacje sportowe, a także wieczorne imprezy, często solidnie zakrapiane alkoholem.
Niekiedy, wbrew woli organizatorów, takie zajęcia te nie tylko sprzyjają, ale i kończą się wypadkami, dlatego przypomnijmy, czy i kiedy mogą być one uznane za wypadki przy pracy, jakie obowiązują przy tym zasady oraz tryb postępowania.
Stosownie do postanowień art. 3 ustawy z 30.10.2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych – dalej u.u.w., za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:
1)podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych,
2)podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia,
3)w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy, a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.
Na równi z wypadkiem przy pracy, w zakresie uprawnienia do świadczeń określonych w u.u.w., ubezpieczenie-spoleczne-z traktuje się wypadek, któremu pracownik uległ:
1)w czasie podróży służbowej w okolicznościach innych, niż określone w ust. 1, chyba że wypadek spowodowany został postępowaniem pracownika, które nie pozostaje w związku z wykonywaniem powierzonych mu zadań,
2)podczas szkolenia w zakresie powszechnej samoobrony,
3)przy wykonywaniu zadań zleconych przez działające u pracodawcy organizacje związkowe.
Szczegółowe zasady postępowania powypadkowego określają przepisy ustalanie-okolicznosci-wypadków Rady Ministrów z 1.07.2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy.
Przepisy prawa pracy nie definiują pojęć „wyjazd integracyjny”, „wyjazd szkoleniowy”, czy „wyjazd szkoleniowo-integracyjny”. Przyjmuje się jednak, że jeśli takie wyjazdy mają charakter obligatoryjny, to należy je traktować jako formę podróży służbowej. Niezwykle istotne jest również ustalenie, czy dany wypadek miał miejsce podczas zajęć obowiązkowych zorganizowanych dla pracowników, czy w czasie wolnym pracownika oraz czy pracownik swoim zachowaniem nie przyczynił się do spowodowania wypadku.
Zdarzenie, do którego doszło podczas organizowanego przez pracodawcę wyjazdu integracyjnego lub integracyjno-szkoleniowego, należy w szczególności przeanalizować pod kątem jego charakteru.
Jeżeli byłby on dobrowolny, a więc pracownicy mieliby możliwość zdecydowania, czy wezmą w nim udział, czy też nie wezmą – a ponadto czas imprezy nie byłby traktowany jako czas pracy – to wtedy wypadek, jakiemu uległby uczestnik tego wyjazdu, nie można zakwalifikować jako wypadku przy pracy, ani jako wypadku zrównanego z wypadkiem przy pracy.
Byłby to, po prostu nieszczęśliwy wypadek, niepodlegający ochronie ubezpieczeniowej, o jakiej mowa w przepisach u.u.w. W takiej sytuacji poszkodowany pracownik, aby uzyskać jakiekolwiek świadczenia odszkodowawcze, mógłby co najwyżej skorzystać z prywatnej polisy ubezpieczeniowej, o ile zapewnił ją organizator spotkania.
PRZYKŁAD
Pracodawca organizuje dla pracowników wycieczkę objazdową po wybranych krajach Europy. Finansowany z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych wyjazd jest dobrowolny, a pragnący z niego skorzystać pracownicy muszą uzyskać od przełożonych zgodę na wykorzystanie w ten sposób urlopu wypoczynkowego.
Czy jeśli podczas takiej wycieczki pracownik ulegnie wypadkowi, czy będzie to, czy nie będzie wypadek zrównany z wypadkiem przy pracy?
Wypadek, do którego doszłoby podczas takiego wyjazdu nie kwalifikowałby się jako wypadek zrównany z wypadkiem przy pracy, ponieważ jego charakter nie ma żadnego związku z wykonywanymi przez pracownika czynnościami służbowymi.
Pracownicy nie przebywają w podróży służbowe, a sama wycieczka nie jest wliczana do czasu pracy, tym bardziej że odbywa się w ramach urlopu wypoczynkowego.
Co innego, gdyby impreza była traktowana przez pracodawcę jako obowiązkowa (np. miałaby na celu podniesienie kwalifikacji zawodowych pracowników, poprzez wizyty w zagranicznych oddziałach czy centrali macierzystego zakładu pracy), a jej czas byłby uznawany za czas pracy.
Wówczas wypadek – w zależności od okoliczności zdarzenia – można by potraktować jako wypadek przy pracy.
Podobnie należałoby rozpatrywać wypadek, do którego doszłoby podczas wyjazdu poza siedzibę pracodawcy w sytuacji, gdy pracownik przebywałby w podróży służbowej (wyjazd byłby obowiązkowy), a wypadek zdarzyłby się w okolicznościach innych, niż świadczenie pracy (np. podczas zorganizowanych przez pracodawcę zajęciach sportowych – nawet dobrowolnych).
W takiej sytuacji zdarzenie można zakwalifikować jako wypadek zrównany z wypadkiem przy pracy.
Przykład
Podczas obowiązkowego wyjazdu szkoleniowo-integracyjnego pracownik brał udział w przewidzianych programem wyjazdu i zorganizowanych przez pracodawcę zawodach sportowych, polegających na grze w piłkę nożną. Podczas tych zawodów potknął się i skręcił nogę.
Czy taki wypadek można zakwalifikować, jako wypadek przy pracy?
Opisane zdarzenie może być zakwalifikowane jako wypadek zrównany z wypadkiem przy pracy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 7.05.2014 r., wyrok 1 wypadek-przy-pracy-w-czasie,
Jak wynika z powyższego, niezwykle istotną kwestią jest, czy ów konkretny wyjazd odbywał się na polecenie pracodawcy, czy też nie. Brak takiego polecenia stanowi przeszkodę do zakwalifikowania wyjazdu jako podróży służbowej, co w konsekwencji wyłącza również ochronę ubezpieczeniową wynikającą z przepisów u.u.w.
Ochrona pracowników w czasie wyjazdu szkoleniowo-integracyjnego traktowanego jako podróż służbowa jest szeroka i wykluczenie związku danego zdarzenia z pracą następuje tylko wtedy, gdy wypadek został spowodowany takim postępowaniem pracownika, które nie pozostawało w żadnym związku z wykonywaniem powierzonych mu zadań.
Ważne!
Związek wypadku z pracą oznacza, że pracownik doznał uszczerbku na zdrowiu w miejscu i czasie, kiedy pozostawał w sferze interesów pracodawcy (wyrok SN z 27.05.2014 r., wyrok 2
Szerszy zakres tej ochrony, polegający na objęciu ochroną także czynności ze sfery spraw prywatnych, wynika z treści przepisu ubezpieczenie-spoleczne-z u.u.w.
Na podstawie tego przepisu można uznać za wypadek przy pracy np. uraz doznany w czasie podróży środkiem lokomocji do wskazanej miejscowości lub śmierć podczas pożaru miejsca zakwaterowania, ale już nie wypadek, jakiemu uległ pracownik np. podczas spaceru albo w czasie przygotowywania sobie posiłku.
Związek z pracą w pierwszym wypadku polega na tym, że pracownik znalazł się w hotelu w związku z wykonywaniem pracy podczas wyjazdu, ale fakt, że poszedł na spacer lub chciał coś zjeść, już tego związku (konieczności) nie wykazuje.
Natomiast przepis art. 3 ust. 2 pkt 1 u.u.w. zrównuje z wypadkiem przy pracy (zapewniając taką samą ochronę) także sytuację doznania szkody na osobie w wyniku zadziałania przyczyny zewnętrznej podczas wykonywania w czasie podróży służbowej wszystkich czynności ze sfery spraw prywatnych.
Ponieważ podczas podróży służbowej pracownik musi poruszać się w interesie pracodawcy poza miejscem swego zamieszkania i zatrudnienia, z czym wiąże się dodatkowe ryzyko powstania nieszczęśliwego wypadku.
Tak więc w praktyce, pracownik jest objęty ochroną ubezpieczeniową nie tylko podczas wykonywania zleconych mu czynności realizowanych podczas podróży do lub z miejsca docelowego, ale również przez cały okres pobytu w czasie tej podróży.
Przerwanie ochrony ubezpieczeniowej pracownika następuje z chwilą takiego zachowania pracownika, które można uznać za naganne, powodujące zerwanie związku z podróżą służbową.
Przykład
Pracownik biorący udział w zawodach sportowych organizowanych przez swojego pracodawcę, uległ wypadkowi prowadzonych rozgrywek. Udział w zawodach był dobrowolny, przy czym osobom biorącym w nich udział przysługiwało prawo do zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia.
Czy takie zdarzenie należy zakwalifikować jako wypadek przy pracy lub zrównany z wypadkiem przy pracy?
Skutek zdarzenia zaistniałego w czasie dobrowolnego udziału pracownika w zorganizowanych przez pracodawcę zawodach sportowych, pozostających poza zakresem prowadzonej przez pracodawcę działalności, nie jest objęty ryzykiem ubezpieczeniowym wynikającym z ubezpieczenia społecznego z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych.
Tym samym takie zdarzenie nie stanowi ani wypadku przy pracy, ani wypadku zrównanego z wypadkiem przy pracy (por. sygn. akt wyrok Sądu Najwyższego z 5.03.2014 r.,wyrok 3 OSNP 2015, nr 6, poz. 86).
Przykład
Po całym dniu obowiązkowego szkolenia, które zostało zorganizowane przez pracodawcę w miejscowości innej niż ta, w której pracownik na co dzień świadczy pracę, zaplanowano uroczystą kolację. Po kolacji odbyło się wręczenie nagród dla szczególnie zasłużonych pracowników, a następny punkt programu wyjazdu przewidywał potańcówkę.
Podczas zabawy na parkiecie jeden z pracowników skręcił nogę.
Czy takie zdarzenie można uznać za wypadek przy pracy lub traktowany na równi z wypadkiem przy pracy?
Opisane zdarzenie może być potraktowane jako wypadek zrównany z wypadkiem przy pracy. Wynika to z faktu, iż pracownik biorący po zakończeniu zajęć merytorycznych udział w spotkaniu odbywającym się w godzinach wieczornych, przewidzianym w programie zajęć nie zrywa związku z pracą.
Zachowanie pracownika uczestniczącego w czasie podróży służbowej w części rekreacyjnej przewidzianego spotkania nadal bowiem pozostaje w związku funkcjonalnym z pracą.
Dlatego wypadek, którego doznaje pracownik w czasie takiego spotkania, podlega ochronie prawnej, chyba że w jego zachowaniu można dopatrzeć się naganności uzasadniającej uznanie, że doszło do zerwania związku z podróżą służbową (wyrok Sądu Najwyższego z 8.10.1999 r., wyrok 4
Przy kwalifikowaniu konkretnego zachowania jako pozostającego w związku z podróżą służbową należy zweryfikować, czy w łączności z nią pozostawał cel zachowania pracownika, czy też miało ono wyłącznie prywatny charakter.
Przy czym zachowaniami niepozostającymi w związku z wykonywaniem powierzonego zadania i sprzecznymi z celem podróży służbowej są te zachowania ze sfery prywatnych spraw pracownika, które nie były konieczne z punktu widzenia celu i warunków odbywania podróży służbowej (wyrok Sądu Najwyższego z 18.11.2011 r.,wyrok 5
Warto również wskazać, że ustawodawca co do zasady nie wyklucza przysługiwania świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego nawet pracownikowi, który uległ wypadkowi w stanie nietrzeźwym, chyba że pozostawanie w stanie nietrzeźwości w istotnym stopniu przyczyniło się do spowodowania wypadku w tym rozumieniu, że bez stanu nietrzeźwości można by uniknąć zdarzenia wypadkowego (wyrok Sądu Najwyższego z 8.06.2011 r., wyrok 6,
Podsumowując, pracownik poszkodowany w wypadku na wyjeździe integracyjnym, szkoleniowym lub integracyjno-szkoleniowym nabędzie prawo do świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego jedynie wtedy, gdy wyjazd ten odbywał się w ramach podróży służbowej.
Ochrona ubezpieczeniowa w czasie takich wyjazdów jest znacznie szersza niż podczas pracy w siedzibie pracodawcy, bowiem obejmuje również pewne elementy z życia prywatnego.
Jedynie w wyjątkowych przypadkach poszkodowany może zostać pozbawiony ochrony, a tym samym świadczeń odszkodowawczych z ubezpieczenia wypadkowego.
Dotyczy to sytuacji, w których stwierdzone zostanie, że poszkodowany zerwał związek z celem danego wyjazdu, bądź też przyczynił się do zdarzenia na skutek winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa, albo gdy będąc w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających lub substancji psychotropowych (np. narkotyków), przyczynił się w znacznym stopniu do tego wypadku. Tak więc, trzeba wykazać, że gdyby, nie był pijany, to do wypadku by nie doszło.